Obudzeni z uśpienia
Fragment biografii proletariatczyka Tadeusza Rechniewskiego, autorstwa Bernarda Szapiro:
Gorąca młodzież robotnicza, która stanęła w szranki na miejsca przedwczesnych inwalidów, sarkała na bezczynność «starych», skarżyła się, że taki «czytaka» każdy «bibułę» weźmie, wszystko czyta, ale nic nie «robi».
Gdy nastało jednak wielkie żniwo rewolucji w latach 1905-1906 […], okazało się zdumionym i uradowanym oczom, że drobne, w ukryciu w ciągu 30 lat hodowane kółka i kółeczka socjalistyczne porwały za sobą krocie ludu pracującego, który z czerwonym sztandarem w ręku śmiało wyszedł na ulicę, stawiając czoło niewzruszonej dotąd potędze caratu i kapitału.
Pokazało się, że z rzadka i chyłkiem rozrzucane druki, na ucho szeptane słowa zdołały jednak obudzić z uśpienia myśl robotniczą, a oni inwalidzi – «czytaki» – dodawali powagi rewolucyjnej młodzi robotniczej, zapewniali im posłuch tłumów.
Źródło: Samuel Sandler, Andrzej Strug wśród ludzi podziemnych, Warszawa 1959, s. 268.
Tadeusz Rechniewski na katordze.
Zdjęcie pochodzi z książki „Andrzej Strug wśród ludzi podziemnych”.